Policyjni wodniacy dbają o bezpieczeństwo
Wprawdzie okres wakacyjny powoli zbliża się ku końcowi, ale pomimo tego policjanci nadal kontrolują jeziora w powiecie żnińskim. „Wodniacy” dbają o bezpieczeństwo osób przebywających na wodzie oraz terenach przywodnych. Kontrolują stan trzeźwości korzystających z różnego rodzaju sprzętów. Sprawdzają czy poruszający się łodziami z napędem silnikowym lub skuterami posiadają stosowne uprawnienia, a tym samym czy nie naruszają przepisów dotyczących wprowadzonych ograniczeń i zakazów w związku ze strefą ciszy. Funkcjonariusze legitymują także wędkarzy, aby sprawdzić czy posiadają wymagane zezwolenia na połów ryb.
Przeprowadzone kontrole pokazały, że dochodziło do naruszeń i nieprawidłowości. Policjanci w trakcie patrolu ujawnili skuter wodny, który wbrew obowiązujących przepisom nie był zarejestrowany. Ponadto 39-letni mieszkaniec powiatu gnieźnieńskiego nie posiadał stosownych uprawnień do pływania taką jednostką. Mężczyzna został ukarany mandatami karnymi.
Korzystając z okazji przypominamy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa podczas wypoczynku nad wodą:
•Wypoczywając nad wodą korzystajmy tylko z kąpielisk strzeżonych.
•Należy pamiętać by nie skakać do wody płytkiej oraz wody o niezbadanym dnie.
•Po długim leżeniu na słońcu nie zanurzajmy się gwałtownie w wodzie – róbmy to stopniowo, aby uniknąć wstrząsu termicznego.
•Pod żadnym pozorem nie wchodźmy do wody pod wpływem alkoholu. Alkohol zaburza ocenę własnych możliwości, skłania do brawury, osłabia organizm, dodaje odwagi, co często kończy się tragedią.
•Jeśli pod naszą opieką znajdują się dzieci, dbajmy o to aby zawsze znajdowały się w zasięgu naszego wzroku. Małe dzieci nigdy nie powinny kąpać się same.
•Gdy idziemy do wody nie prośmy o popilnowanie rzeczy przypadkowo poznanych osób – takie sytuacje często kończą się ich utratą.
•Jeśli korzystamy ze sprzętu wodnego, to upewnijmy się, że jest on sprawny, a przebywające na nim dzieci i osoby, które nie potrafią pływać są we właściwy sposób zabezpieczone i mają na sobie kapoki.